–Wykwalifikowanych specjalistów w obszarze księgowości jest na rynku zbyt mało. Żeby ich przyciągnąć nie wystarczy wysoka pensja – mówi Maciej Paraszczak, prezes Meritoros SA, jednej z największych niezależnych firm księgowych w Polsce.
Według raportu płacowego Hays Poland, firmom najbardziej brakuje specjalistów IT, samodzielnych księgowych oraz innych pracowników z obszaru księgowości i administracji.
– Widzimy to na własnym przykładzie. Brak pracowników jest dla nas jedną z głównych barier wzrostu, dlatego od wielu lat staramy się tworzyć przyjazne środowisko pracy. Bez tego nie bylibyśmy w stanie rozwijać się tak szybko – mówi Maciej Paraszczak.
Rozwój i szkolenia
Oczekiwania pracowników rosną i nie dotyczą wyłącznie zarobków, choć według danych GUS średnia płaca w Polsce wzrosła przez ostatni rok o ponad 10 proc. W tej chwili pracownicy zwracają także uwagę na system pracy, work life-balance czy pakiety dodatków, jakie firma oferuje. Liczą też na możliwość rozwoju zawodowego i proponowane szkolenia kompetencyjne.
Oczekiwania pracowników rosną i nie dotyczą wyłącznie zarobków, choć według danych GUS średnia płaca w Polsce wzrosła przez ostatni rok o ponad 10 proc. W tej chwili pracownicy zwracają także uwagę na system pracy, work life-balance czy pakiety dodatków, jakie firma oferuje. Liczą też na możliwość rozwoju zawodowego i proponowane szkolenia kompetencyjne.
Firmy coraz częściej zlecają część zadań na zewnątrz, żeby uniknąć czasochłonnej i kosztownej rekrutacji. – Nas również dotyka problem niedoboru specjalistów. Księgowi czy specjaliści o konkretnych kompetencjach i umiejętnościach to naprawdę rzadkość na rynku pracy – mówi Maciej Paraszczak.
Według przeprowadzanych wewnętrznych ankiet firma jako pracodawca spełnia kluczowe wymagania. – Nasze doświadczenie pokazuje, że specjaliści w Meritoros pracują z nami przez wiele lat. Zadowolenie z warunków, jakie oferujemy oraz możliwość rozwoju daje nam większą szansę, że pracownik nie zmieni miejsca pracy – podkreśla Maciej Paraszczak. – Możliwość pracy hybrydowej, dodatkowe premie czy szkolenia językowe to coś, co nasi pracownicy cenią najbardziej – dodaje.
Według przeprowadzanych wewnętrznych ankiet firma jako pracodawca spełnia kluczowe wymagania. – Nasze doświadczenie pokazuje, że specjaliści w Meritoros pracują z nami przez wiele lat. Zadowolenie z warunków, jakie oferujemy oraz możliwość rozwoju daje nam większą szansę, że pracownik nie zmieni miejsca pracy – podkreśla Maciej Paraszczak. – Możliwość pracy hybrydowej, dodatkowe premie czy szkolenia językowe to coś, co nasi pracownicy cenią najbardziej – dodaje.
Nie bez znaczenia dla przyszłych pracowników jest także rozpoznawalność firmy i jej osiągnięcia. Meritoros SA przygotowuje się do debiutu na giełdzie, firma otworzyła także Centrum Outsourcingu Procesów Biznesowych (BPO). Przedsiębiorstwa, które borykają się z brakami kadrowymi, coraz częściej decydują się na skorzystanie właśnie z takich usług.
------------------------------------
Meritoros SA, jedna z największych niezależnych polskich firm oferujących usługi outsourcingu księgowości oraz innych procesów biznesowych. Ma oddziały w siedmiu polskich miastach, ale dzięki wykorzystaniu automatyzacji i robotyzacji procesów, obsługuje klientów w całym kraju. Firma przygotowuje się do debiutu na rynku NewConnect. W tym roku otworzyła centrum BPO wyspecjalizowane w obsłudze większych przedsiębiorstw, które świadczy usługi księgowe, administracji kadrowo–płacowej, analizy i optymalizacji procesów wsparcia (back–office) oraz świadczy również usługi IT i transformacji cyfrowej. Szefem zespołu BPO jest Dariusz Brzeziński, który wcześniej między innymi jako dyrektor operacyjny Capgemini współtworzył od zera centrum usług francuskiego koncernu w Polsce.